niedziela, 3 czerwca 2012

Roland Garros jak co roku w Paryżu


Roland Gaross, jeden z czterech turniejów zaliczanych do Wielkiego Szlema, jak co roku przyciagnął do Paryża tysiące miłosników tenisa. Tak się składa, że mieszkamy bardzo blisko kortów, na których rozgrywane są turnieje i w zeszłym tygodniu wybrałam się z Maxem (szaleje na punkcie tenisa), żeby poczuć atmosferę tego sportu. Muszę powiedzieć, że nawet złapałam smykałkę, tylko nadal uważam że reguły punktacji w tenisie są trochę skomplikowane i na początku trudne do zrozumienia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz